dziś wydziergałam następny szaliczek w kolorze "Timonkowym" (tak wabi się mój piesek)
A jeszcze na długie wieczory śliczna lampka z abażurem własnoręcznie wykonanym na kieliszku od wina (nie jest to zrobione piękną techniką pergaminową ale wszystko jeszcze przede mną:)
Ale piękny szal!!! Lubię kolor Timonkowy ;)
OdpowiedzUsuńTimonek i szal całkiem, całkiem ;) Fajnie tu u Ciebie. Będę zaglądać! Dzięki!
OdpowiedzUsuńFajny pomysłowo zrobiony abażur:)ja tez robie abażury ale niestety tylko w pracy a piesek jest przesliczny i szalik rownież:)pozdrawiam i dziekuje za odwiedzinki u mnie na blogu:)I proszę Ciebie jak mozesz to usuń weryfikację słowną przy pisaniu komentarzy bo ja tego nie lubie bo wyraz ktory sie pokazuje jest bardzo nieczytelny i czasem trzeba wpisywac po kilka razy (osobiście ja wpisalam 10 razy i za każdym był zły wyraz i juz teraz zrezygnuje z pisania komentarzy) a jest to uciążliwe-naprawdę.
OdpowiedzUsuńWitam dziękuję za miłe słowa;)
OdpowiedzUsuńustawienia udało mi się zmienić - już jest ok:)
Abażur świetny i tak pięknie gipiura dopasowana.
OdpowiedzUsuńFajne pracki, ale ten piesio odwraca moją uwagę...jest taki słodki!!! nie można mu się oprzeć :) Fajny abażurek, a na technikę pergaminową zawsze może w końcu przyjść czas :) ja zachęcam :)
OdpowiedzUsuń